Polub nas na Facebooku

Urządzając ekologiczne święta wcale nie musimy rezygnować z ich magicznej atmosfery i uroczystego charakteru. „Chroniąc środowisko naturalne ograniczamy emisję CO2 do atmosfery przyczyniającą się do pogłębiania efektu cieplarnianego i takich zaburzeń klimatu jak ciepłe, bezśnieżne zimy” – informują ekolodzy. A cóż może być gorszego niż święta bez śniegu?

idw-r3fsuhg-brigitte-tohm
fot.: Brigitte Tohm, unsplash.com

Żeby choinka była naprawdę zielona

Prawdziwa czy sztuczna? Która choinka będzie bardziej ekologiczna? Odpowiedź jest prosta: prawdziwa. No tak, ale przecież sztucznej można używać wiele lat… Owszem, nadejdzie jednak taki moment, że i ta sztuczna zniszczy się lub przestanie się podobać właścicielom. Ze względu na połączenie metalu i plastiku takie „drzewko” nie nadaje się do recyklingu, a na wysypisku rozkładać się będzie nawet 500 lat! Za to żywa choinka może być zutylizowana na wiele różnych sposobów. Może posłużyć jako opał, materiał izolacyjny dla roślin zimujących w ogrodzie lub trafić do kompostownika. Nieprawdziwe są też argumenty, że kupując prawdziwe drzewko niszczymy las. Aż 98% choinek na świece pochodzi z legalnych źródeł tj. ze specjalnie prowadzonych upraw (często prowadzonych pod liniami energetycznymi, gdzie nie mogą rosnąć wyższe drzewa) lub przecinek wykonywanych w ramach gospodarki leśnej.

fot: Ian Schneider, unsplash.com
fot: Ian Schneider, unsplash.com

Najlepszym rozwiązaniem jest kupno choinki w doniczce, którą po świętach można przesadzić do ogrodu lub postawić na balkonie. Decydując się na to, warto uważniej przyjrzeć się drzewku już podczas zakupu i wybrać takie, które będzie miało największe szanse przeżycia. Np. od popularnego świerku trwalsze są jodła i daglezja (lecz nieco droższe). Ponadto kupujmy drzewka niższe – wyższe mają bardziej rozwinięty system korzeniowy i większe jest prawdopodobieństwo, że został on przycięty, żeby mógł się zmieścić w doniczce.

Naturalne ozdoby

I to co na choince może być eko. Zamiast szklanych i plastikowych bombek oraz nylonowych łańcuchów, niech na naszym świątecznym drzewku  zawisną równie ładne (a może i ładniejsze) ozdoby naturalne. Są one nie tylko przyjazne środowisku, ale także domowemu budżetowi. W sklepach dostępne są ozdoby drewniane i tekturowe. Ale już nasze babcie, bez zakupów w hipermarkecie, wiedziały jak łatwo, szybko i pięknie przystroić choinkę. Kto z nas nie wspomina rodzinnego ubierania iglaka jabłkami, domowymi, lukrowanymi pierniczkami, orzechami lub cukierkami. Fantastycznymi ozdobami mogą być suszone plastry pomarańczy i jabłek, a także mandarynki wieszane w całości. Na choince możemy powiesić także aromatyczne laski cynamonu lub wanilii. Wystarczy dodać kawałek drucika czy nitki i przywiązać kolorową wstążkę. Takie dekoracje nie tylko nadadzą wyjątkowego charakteru drzewku, ale z pewnością zachwycą domowników i gości.

15260426_xxl