Kulinarna uczta rozpoczyna się od wizualnej oceny potrawy. To właśnie pierwsze wrażenie wzrokowe decyduje o tym, czy ktoś ma ochotę spróbować serwowanego dania, czy też nie. Tę zależność powinni wykorzystywać zwłaszcza blogerzy prowadzący strony z przepisami kulinarnymi.
Samsung S9 i S9+ – porównanie aparatów fotograficznych
Miliony stron o gotowaniu walczą ze sobą o uwagę internauty. Okazuje się, że to nie same przepisy świadczą o popularności danego serwisu. Tym, co najbardziej przyciąga uwagę na blogach kulinarnych, są piękne, apetyczne fotografie gotowych potraw oraz wyraźne zdjęcia ukazujące proces powstawania dania. Zdjęcia na wielu blogach kulinarnych są kiepskiej jakości, zdarzają się także przepisy, które w ogóle nie są podparte fotografiami. Blogerzy często tłumaczą się brakiem umiejętności fotografowania oraz ograniczonymi funduszami na zakup odpowiedniego aparatu. Wcale jednak nie trzeba posiadać profesjonalnego sprzętu fotograficznego ani ponadprzeciętnej wiedzy na temat robienia zdjęć – wystarczy odpowiedni smartfon z dobrym, intuicyjnym aparatem.
Nową, świetną propozycją dla blogerów kulinarnych i dla wszystkich tych, którzy lubią fotografować zawartość talerza, jest Samsung Galaxy S9. Jeśli chodzi o oba modele: Samsung S9 i S9+, porównanie aparatów fotograficznych opiera się w głównej mierze na potrzebach danego użytkownika. W obu smartfonach zastosowano nowoczesną technologię podwójnej przesłony, dzięki czemu obiektyw sam adaptuje się do warunków oświetleniowych panujących w miejscu, w którym chcemy wykonać zdjęcie. To świetna wiadomość, ponieważ bez dodatkowego sprzętu i profesjonalnej wiedzy fotograficznej możemy wykonać zdjęcia jedzenia w każdych warunkach: o każdej porze dnia i nocy, w zamkniętym pomieszczeniu i na otwartej przestrzeni. Samsung S9 sprawia, że bloger kulinarny może poszerzyć tematykę bloga o przekąski piknikowe, relacje z wypadów do restauracji, dania przygotowywane na kolację itp. Czym zatem różnią się smartfony, skoro oba mają ten rewolucyjny, intuicyjny aparat? Zasadniczą różnicą między tymi dwoma modelami jest to, że Samsung S9 ma z tyłu tylko jeden aparat, a Samsung S9+ dwa. Po co nam dwa aparaty fotograficzne w jednym urządzeniu? Przydaje się to bardzo np. podczas przygotowywania fotorelacji z etapów powstawania danej potrawy. Przełączając się między aparatami, możemy wykonywać zdjęcia produktów spożywczych i dań z różnej perspektywy, w większym bądź mniejszym zbliżeniu – i nie musimy za każdym razem zmieniać ustawień aparatu!
Nie tylko zdjęciami bloger żyje – inne przydatne funkcje smartfonów
Istnieje szereg udogodnień i funkcji, które znajdziemy w obu smartfonach i które z pewnością ułatwią pracę blogerom kulinarnym. Inteligentne oprogramowanie zintegrowane z aparatem, Bixby Vision 2.0, pozwala oszacować kaloryczność potraw – wystarczy skierować obiektyw na danie, którego wartość kaloryczną chcemy obliczyć. Równie interesującym narzędziem jest aplikacja Emoji AR. W rozszerzonej rzeczywistości możemy stworzyć swój avatar (na podstawie selfie) oraz naklejki emocji, które bez trudu wykorzystamy w najpopularniejszych mediach społecznościowych. To świetny sposób, by wypromować swój oryginalny, zapadający w pamięć, niebanalny wizerunek blogera kulinarnego i wyróżnić się na tle konkurencji.