Szczęście na wyciągniecie ręki. Przeczytaj, co odkryli naukowcy!

Polub nas na Facebooku

Sekret szczęścia nie jest tak złożony, jak może się to zdawać, a bycie szczęśliwym nie wymaga od nas niczego więcej niż szczerej intencji, aby szczęśliwym być. Badania ostatnio opublikowane w The Journal od Positive Psychology udowadniają, że chęć, aby być szczęśliwym, wpływa dobroczynnie na nasze samopoczucie i stan ducha.

Naukowcy Yuna L. Ferguson z Knox Collage i Kennon M. Sheldon z University of Missouri za pomocą dwóch eksperymentów odkryli, że myślą kreujemy naszą drogę do szczęścia.

pobrane (4)W pierwszym eksperymencie 167 studentów przesłuchało ”Rodeo” Copland. Jest to piosenka, która uchodzi za ”muzykę szczęścia”.

Studentów podzielono też na dwie grupy: jedna została poinstruowana, aby postarała się być szczęśliwą. Druga grupa została poproszona o unikanie świadomych starań poprawy humoru i relaksowania się. Miała jedynie pasywnie obserwować swoje naturalne reakcje.

Grupa poproszona o umyślne skupienie swojej atencji na radości, jaką niesie ze sobą puszczony utwór, wykazała najwyższą poprawę humoru po przesłuchaniu. Pokazuje to, że intencjonalne starania, aby czuć się dobrze, idące w parze z odpowiednimi okolicznościami, są świetną metodą osiągnięcia wyraźnie pozytywnego samopoczucia.

Drugie doświadczenie trwało znacznie dłużej. Wzięło w nim udział 68 studentów, słuchali pozytywnej muzyki w trakcie dwutygodniowego kursu.

Podobnie jak w pierwszym doświadczeniu, studenci podzieleni zostali na dwie grupy: jedna miała skupić się na własnym szczęściu, natomiast drugą poproszono o niepodejmowanie żadnych starań poprawy humoru.

Znów grupa starająca poczuć się lepiej potwierdziła poprawę samopoczucia i doświadczyła więcej szczęścia, niż studenci nie podejmujący takich starań.

Sama nieprzymuszona chęć bycia szczęśliwym okazuje się efektywną metodą poprawy samopoczucia i naszego spojrzenia na świat. Potwierdzone jest też, że niesie ze sobą korzyści dla naszego zdrowia. Szczęście jest powiązane z poprawą stanu zdrowia fizycznego i psychicznego, pozwala odczuć więcej satysfakcji w związku, sprawia też, że rzadziej chorujemy i dłużej żyjemy.

Analogicznie, skupianie uwagi na tym, co negatywne, ma niekorzystny wpływ na nasze samopoczucie i stan zdrowia.

W 2012 na Uniwersytecie w Granadzie przeprowadzono badanie, które pokazało, że pesymistyczne bądź fatalistyczne nastawienie do przeszłości, teraźniejszości bądź przyszłości, jest związane z obniżonym zadowoleniem z życia i bardziej negatywnym spojrzeniem na swój stan zdrowia.

Naukowcy odkryli również, że same chęci nie wystarczą do osiągnięcia pełni szczęścia. Ważne jest też rzeczywiste działanie i aktywność, mająca na celu podniesienie naszego samopoczucia, taka jak ćwiczenia, sen i kontakt ze znajomymi.

Autor badań podsumowuje, że nawet jeśli czasem nie możemy wpłynąć na nasze uwarunkowania genetyczne bądź na aktualną sytuację życiową, to i tak zawsze to od nas zależy, czemu poświęcamy naszą atencję. Skupmy ją więc na szczęściu, a pozwolimy mu skupić się na nas.

info. i foto.: materiały prasowe, ScienceNews.pl