Powiększanie piersi

Polub nas na Facebooku

Która z nas nie marzy o pięknych piersiach? Na pewno znaczna większość. Teraz, dzięki osiągnięciom medycyny, nie taki wilk straszny. Skalpel nie musi być jedynym narzędziem do upragnionego celu.

powiekszanie-piersi

Zamiast wszczepiać implanty, można powiększyć biust za pomocą specjalnego żelu. Jest on oparty w 98% na soli fizjologicznej, a w pozostałych 2% na poliamidzie – substancji, która ma za zadanie wiązać tę sól fizjologiczną i nadawać objętość preparatowi.
„Żel Aquafeeling bodyline wstrzykujemy przy użyciu kaniuli (plastikowej rurki umieszczana tymczasowo w żyle – przyp. red.), więc pacjentka po zabiegu nie ma żadnych śladów” – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle dr Maciej Rogala, lekarz medycyny estetycznej. „Po takim zabiegu osoba postronna na pewno nie pozna, czy piersi mają rozmiar naturalny czy zostały powiększone. Efekty są widoczne już po około siedmiu dniach od przeprowadzonego zabiegu” – dodaje. Zabieg jest bezpieczny i utrzymuje się do 5 lat. Trwa około 1,5 godziny i kosztuje sporo, bo około 10000 złotych.

Kolejna nowość, to metoda powiększania piersi za pomocą przeszczepu własną tkanką tłuszczową. Metoda ta nazywana jest również lipoiniekcją. Tego zabiegu dokonuje się przy pomocy igieł i strzykawek, dzięki którym pobiera się tkankę tłuszczową, która występuje w nadmiarze w innych częściach ciała ( np. uda, pośladki, podbrzusze). Następnie pobrany tłuszcz wstrzykuje się w odpowiednie miejsce. Czy to nie wspaniałe rozwiązanie? Dwa w jednym. Ale ma też wady. Poprzez tego typu działanie występuje dość duże zagrożenie powstania cyst olejowych i zwapnień, które stwarzają problem podczas diagnostyki raka piersi. Ponadto tego typu zabieg przebiega wieloetapowo, co sprawia, że jest męczące i trudne dla pacjentki pod względem fizycznym, jak i psychicznym. Tutaj cena waha się między 3-7 tysięcy złotych, relatywnie tanio do pozostałych.

Wspólczesna medycyna oferuje nam także bezinwazyjne powiększenie piersi. Mowa o Macrolane.
Metoda ta jest nowa na rynku chirurgii plastycznej. Zabieg polega na wstrzyknięciu pod każdy gruczoł piersiowy preparatu w ilości ok. 100-120 ml w znieczuleniu miejscowym. Bardzo szybko zyskuje on rzeszę swoich zwolenników. Bez wątpienia jednym z plusów tej metody jest fakt, iż jest to metoda nieoperacyjna, dzięki czemu nie jesteśmy narażeni na obecność blizn pooperacyjnych. Dodatkowym atutem zastosowania Metody Macrolane jest skrócenie czasu rekonwalescencji i powrotu do prawidłowego funkcjonowania organizmu po wykonanym zabiegu. Warto też wspomnieć o tym, że jest to metoda, która daje natychmiastowe efekty a obrzęk po zabiegu nie jest tak widoczny jak po operacyjnym powiększaniu piersi. Pomimo faktu, iż zabieg tym preparatem posiada wiele plusów, należałoby zwrócić uwagę na minusy korzystania z tej metody powiększania piersi. Jedną z wad tego zabiegu jest czas trwania jego efektów, który utrzymuje się od 18 do 24 miesięcy. Z kolei innym minusem tej metody jest to, iż nie każda pacjentka może sobie pozwolić na jego wykonanie. Wynika to z tego, że zwykle wprowadzana dawka preparatu do jednej piersi nie przekracza 100- 150 ml. Stąd nie każda z Pań może być usatysfakcjonowana efektami zabiegu, jeżeli oczekiwała by radykalnego powiększenia rozmiarów swojego biustu. Cena od 10000 wzwyż.