6 sposobów na remineralizację zębów bez fluoru

Polub nas na Facebooku

4. Jedz produkty przyjazne zębom.

Zdrowiu szkliwa sprzyjają produkty nie tylko bogate w składniki odżywcze, ale również chrupiące warzywa i owoce wyposażone w duże ilości wody np. jabłka, gruszki, seler naciowy, ogórek. Woda oraz naturalne włókna pomagają oczyszczać zęby oraz neutralizować działanie cukrów, które zawierają. Dodatkowo pobudzają produkcję śliny, która wspomaga remineralizację szkliwa. Wystrzegaj się natomiast produktów bogatych w cukier i skrobię, szczególnie napojów energetycznych i napojów gazowanych.

5. Oczyszczaj, nitkuj i przepłukuj.

Codzienna higiena – szczotkowanie oraz nitkowanie – redukuje ryzyko powstania płytki nazębnej oraz próchnicy zębowej. – Możemy użyć nie tylko pasty z fluorem, ale również preparatów z dodatkiem biodostępnego wapnia i fosforanu oraz hydroksyapatytu, który działa jak „płynne szkliwo”, tworzy cienką warstwę ochronną, przyśpiesza proces remineralizacji, wygładza i uszczelnia szkliwo – mówi ekspert.

Jeśli szukamy alternatyw na sklepowe płyny do płukania ust, wypróbujmy naturalne płukanki na bazie oleju kokosowego, ksylitolu, olejków eterycznych np. z goździków, cynamonu, drzewa herbacianego lub mięty pieprzowej. Te składniki działają antybakteryjnie i antyseptycznie, dzięki czemu uniemożliwiają demineralizację szkliwa i rozwój próchnicy.

6. Zapobiegaj!

Zdecydowanie lepiej zapobiegać, aniżeli leczyć. Z tego względu uważaj na wszelkie sytuacje, które mogą grozić demineralizacją zębów i erozją szkliwa. – Schorzeniami o negatywnym wpływie na szkliwo są: refluks żołądkowo-przełykowy, zgaga, anoreksja, bulimia, alkoholizm, które sprzyjają częstym wymiotom (cofająca się kwaśna treść żołądkowa wyjaławia zęby z minerałów), niedoczynność tarczycy, a nawet ciąża. W takiej sytuacji ważne są częste kontrole u stomatologa oraz odpowiednia higiena jamy ustnej – przestrzega dr Oleksiak.

Jeśli decydujemy się na wybielanie, polegajmy tylko na profesjonalnym zabiegu u stomatologa, ponieważ zabieg wykonywany na własną rękę i nieprofesjonalnymi preparatami może nieodwracalnie uszkodzić szkliwo.

W grupie ryzyka osób narażonych na demineralizację i uszkodzenia szkliwa są także dzieci i młodzież (słabiej zmineralizowane zęby), osoby starsze (mają większy problem z wchłanianiem substancji odżywczych i minerałów), a także pacjenci z problemem suchości w ustach, np. palacze. Ślina ma działanie łagodnie mineralizujące, bakteriobójcze, co przeciwdziała erozji szkliwa, próchnicy, chorobom dziąseł i nieświeżemu oddechowi. Odwodnienie, niektóre leki, choroby, stres zmniejszają produkcję śliny, więc warto ograniczyć te czynniki.

Fot. lek. stom. Joanna OleksiakJoanna Oleksiak ukończyła kierunek lekarsko-dentystyczny na Uniwersytecie Medycznym w Poznaniu w 2006 roku. Od tego czasu nieustannie podnosi swoją wiedzę i umiejętności na licznych konferencjach, sympozjach, seminariach i warsztatach organizowanych w Polsce i za granicą. Ukończyła kurs preparacji u Mistrza Massironiego (Mediolan, Włochy) oraz Curriculum Akademi Dawsona  (Floryda, USA). W centrum Stankowscy & Białach Stomatologia odpowiedzialna jest za wizyty konsultacyjne, diagnostykę, przygotowuje plany leczenia jako członek zespołu, a następnie realizuje je w zakresie stomatologii zachowawczej (wypełnienia, leczenie kanałowe) i protetycznej (onleye, licówki, korony na zębach własnych i na implantach).